Mijający weekend spędziliśmy na spacerach i wycieczkach. Już się przyzwyczailiśmy do zmienności tutejszej pogody, jednego dnia jest gorąco i słonecznie, a następnego wieje i leje. Więc jak tylko słońce zagląda nam przez okno natychmiast wykorzystujemy to i wybieramy się w plener.
|
Jeździmy na rowerach |
|
oglądamy konie |
|
a Zosia czasami nawet na koniku jeździ. |
Dzisiaj odwiedziliśmy mini zoo znajdujące się w Delft. Były kózki, baranki i osiołki, wszystkie można było oczywiście głaskać, a jak się znudziły zwierzątka można było pójść na plac zabaw. Istny raj dla Zosi:)
|
Dumnie przechadzające się pawie. |
|
Za za za jooobi |
|
No nie chciały kozy jeść. |
Na koniec jeszcze filmik z chrapiącym królikiem:
zapuszcza włosy, czy boi się odwiedzić tamtejszego fryzjera :P ?
OdpowiedzUsuńkrólik świetny :D
E, fryzjer już zaliczony, a raczej fryzjerka:P Zapuszczam
Usuń:D
Usuń