Dzisiejszy dzień spędziliśmy w kulkowym królestwie, bawialni dla dzieci Kids Playground. Prawdziwy raj dla małych miłośników figlowania (dla dużych przyznam też) - basen z kulkami, dużo zjeżdżalni, tory przeszkód i wielkie trampoliny.
Today we spent the day in Kids Playground Delft. It's a real paradise for young fans of fun (and for the big ones as well) - balls pool, a lot of slides, obstacle courses and big trampolines.
Po takiej dawce szaleństw i emocji, nawet tak twardy zawodnik jak Zosia padł w drodze powrotnej do domu;)
Taki plac zabaw to świetne miejsce do spędzania czasu podczas brzydkiej pogody. I tu, plus dla Holandii. Muszę przyznać, że pod względem miejsc przyjaznych dzieciom, placów zabaw, bibliotek z miejscem specjalnie dla maluchów czy farm ze zwierzakami Holandia spisuje się na medal:)
After such a dose of thrills and excitements, even a hard player like Zosia, crashed out on the way back home.
This is a great place to spend time during a bad weather. And here, I have to give credit to Netherlands as a kid-friendly place, with a lot of playgrounds, libraries with corners for toddlers and farms with animals to pet.
Ale ZABAWA!
OdpowiedzUsuńMy dziś byliśmy u kumpla Jaśka Olka w Strasburgu, chłopaki śmigały na autkach:D
Był raj :)
p.s. dziewczyny ale Wam włosy urosły ;)
Omijamy fryzjerów w Holandii ;P Zabawa była super, Zosia wracać do domu nie chciała, najchętniej zamieszkałaby w tych kulkach:)
UsuńJakiś powód do: "Omijamy fryzjerów w Holandii" ???
OdpowiedzUsuńDobre pytanie. Czyżby trzeba było się ich bać...
OdpowiedzUsuńłoj Pani, bać to się nie ma co, tylko 20 e szkoda :P
Usuń