Wykorzystując fakt, że z powodu choroby Zosi nie możemy spacerować (pogoda też do tego nie zachęca), siedzimy i tworzymy świąteczne ozdoby. Pierwsze co postanowiłyśmy zrobić to wprowadzić do mieszkania trochę mrozu;)
Nie mogło zabraknąć ostrokrzewu. |
Ekologiczny stroik: gałązki, sól, klej z mąki, włóczka, ziarenka i trochę kleju na gorąco;) |
Ocieplić go świeczkami i świecznikami:) "Ulepić" bałwana i wyposażyć się w małą, pachnącą choinkę.
W taki oto sposób przygotowujemy się do Świąt i "nabieramy" świątecznego nastroju;)
A na koniec Zosia czytająca, przychodzącą powoli, korespondencję urodzinową:)
Wszystkiego najlepszego dla Zosi :D
OdpowiedzUsuńBuziaczki dla Was :*
Ozdoby świetne. Skąd wzięłaś pomysł?
Zosia dziękuje:) My też przesyłamy buziaki:*
UsuńPomysły na ozdoby głównie z https://www.youtube.com/watch?v=ZdM_qJ6SCrc (fajny kanał ogólnie) i trochę inwencji własnej;P